TylkoŻużel.pl - strona dla prawdziwego fana speedwaya - truly.work Stal Gorzów vs FOGO Unia Leszno 12 Kolejka PGE Ekstraligi

Wygrana Stali, za tydzień decydujący mecz w Lublinie.

Unia Leszno przyjechała do Gorzowa zrelaksowana. Niektórzy zawodnicy podobno przywieźli kilka nowych części, by je potestować. Fajnie by było pewnie, by kontynuować serię meczów bez porażki, lecz nawet przegrana nic nie znaczyła. Stal gdyby wygrała, przybliżyła by się do utrzymania bez barażów, które w obecnej sytuacji finansowej Stali są bardzo niebezpieczne dla finansów. I tak decydujący o tym mecz zostanie rozegrany za tydzień w Lublinie. Dzisiaj od początka było widać, że mecz będzie wyrównany. W Stali na wypożyczeniu debiutował Frederik Jakobsen, który zastąpił nadal obitego Thomsena. Po 4 biegach Stal prowadziła 2 punktami. W biegu 6 Janusz Kołodziej, wczoraj 4 w Grand Prix Polski pewnie wygrał wraz z Jarkiem Hampelem z Zmarzlikiem oraz Bartkowiakiem, co doprowadziło do objęcia prowadzenia przez gości. W biegu 7 zaskakująco wygrał Kildemand, ale Woźniak przyjechał za Piotrem Pawlickim i Dominikiem Kuberą, co utrzymywało przy prowadzeniu Unię. W biegu 8 kolejny cios i to Zmarzlikowi dołożyła para Emil Sajfutdinov i Brady Kurtz, który po przerwie z powodu choroby i kontuzji barku jeździ bardzo dobrze. Gonitwa 9 to kolejny triumf Unistów, Janusz Kołodziej o pół prostej pokonał Woźniaka, a Jarek Hampel wyprzedził na dystansie Kildemanda, który bardzo agresywnie go atakował podczas 2 okrążenia. Po 10 biegu i remisie 3-3 Unia prowadziła 8 punktami. W biegu 11 Jarek Hampel przegrał start, ale Brady Kurtz go wygrał i prowadząc cały bieg pewnie przyjechał przed Zmarzlikiem! Oto chodzi! Jednak w biegu 12 doszło do niespotykanego wyniku. Kasprzak wygrał, a Emil Sajfutdinov przyjechał dosyć mocno z tyłu, za juniorami obydwóch drużyn. 5-1 dla gospodarzy i przewaga zmalała o połowę. Woźniak w biegu 13 wygrał z rywalami, ale Karczmarz upadł i doszło do remisu. Przed decydującymi biegami Leszczynianie prowadzili 4 punktami, a więc każdy jeszcze mógł wygrać. W biegu 14 Zmarzlik się przebudził, objął prowadzenie, a Karczmarz trzymał za sobą Piotra Pawlickiego i Brady Kurtza doprowadzając do remisu w meczu przed ostatnim biegiem 42-42. A w nim Woźniak wygrał start, Emil Sajfutdinov nie zdążył go założyć, Janusz Kołodziej miał problemy z sprzętem i Stal przywiozła 4-2, a więc wygrała cały mecz 46-44. Jednak to nie daje im dużo, gdyż i tak o wszystkim zadecyduje mecz za tydzień w Lublinie o 16:45. Kto wygra tamten mecz, zajmie prawie napewno 6 miejsce i uniknie baraży. Unia nadal na pewnym prowadzeniu czeka, z kim pojedzie w półfinale.

Sędzią był: Paweł Słupski
Frekwencja wyniosła: 9 700 widzów

PUNKTACJA

truly.work Stal Gorzów - 46 pkt.
9. Szymon Woźniak - 11 (3,0,2,3,3)
10. Peter Kildemand - 3 (0,3,0,-,-)
11. Krzysztof Kasprzak - 12+2 (3,1*,3,1*,3,1)
12. Frederik Jakobsen - 3 (1,2,0,-)
13. Bartosz Zmarzlik - 9 (3,1,0,2,3)
14. Mateusz Bartkowiak - 0 (0,0,-)
15. Rafał Karczmarz - 8+3 (1,2*,1,2*,u,2*)
16. Alan Szczotka - NS

FOGO Unia Leszno - 44 pkt.
1. Emil Sajfutdinow - 10 (2,3,3,0,2)
2. Brady Kurtz - 6+2 (1*,0,2*,3,0)
3. Jarosław Hampel - 3+1 (0,2*,1,0)
4. Janusz Kołodziej - 9 (2,3,3,1,0)
5. Piotr Pawlicki - 7+1 (1,1*,2,2,1)
6. Dominik Kubera - 5+1 (2*,2,1)
7. Bartosz Smektała - 4+1 (3,0,1*)