Mistrzowie wygrywają na inaugurację w Brokstedt.


1 maja odbył się 1 mecz najwyższej ligi w Niemczech. Był to swoisty rewanż za finał 2017, gdzie Landshut wygrało. Dzisiaj kibice nie oglądali zbyt dużo ścigania, a to z powodu tego, że nawierzchnia była mocno ubita, gdyż deszcz wisiał w powietrzu. Od początku do 12 biegu prowadzili goście, lecz najczęściej padały rezultaty remisowe i mecz był na styku. W biegu 12, czyli ostatnim przed nominowanym jechali na papierze najlepsi zawodnicy swoich drużyn. Timo Lahti i Rune Holta pokonali podwójnie parę Diabłów Gapiński-Milik i Wikingowie z Brokstedt objęli 1 punktowe prowadzenie. W biegu 13 jednak padł rezultat 4-2 dla gości, a w biegu 14 3-3 i wynik końcowy wyniósł 41-42 dla AC Landshut Devils, 19-krotnego Mistrza Niemiec. Dobrze pojechali Rune Holta, Timo Lahti oraz Kai Huckenbeck po stronie gospodarzy, a u rywali Tomasz Gapiński, który zastąpił wcześniej awizowanego Maxa Fricke, Vaclav Milik oraz Martin Smolinski. Kolejne spotkanie ma się odbyć w sobotę, będzie to mecz Nordstern Stralsund vs Wolfe Wittstock z udziałem takich asów jak Grigorija Łaguty, Nickiego Pedersena czy Krzysztofa Kasprzaka.

PUNKTACJA

MSC Brokstedt - 41:
1. Rune Holta - 10+1 (2,2,2,2*,2)
2. Timo Lahti - 12+1 (2,3,3,3,1*)
3. Max Dilger - 1+1 (0,w,1*,0,0)
4. Kai Huckenbeck - 13 (2,3,3,3,2)
5. Danny Maassen - 3+1 (1*,0,w,2)
6. Geert Bruinsma - 2+1 (0,0,1,1*)

 

 

AC Landshut Devils - 42:
11. Tomasz Gapiński - 10 (3,2,2,0,3)
12. Vaclav Milik - 10 (3,3,2,1,1)
13. Valentin Grobauer - 4+3 (1,1*,1*,1*,0)
14. Martin Smolinski - 13 (3,2,3,2,3)
15. Sandro Wassermann - 0 (0,d,d,-)
16. Stephan Katt - 5+1 (1,1*,0,3)
17. Jonas Wilke - 0 (0)