|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Reszta Świata
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Długi Tor
|
|
|
|
|
|
Tor Trawiasty
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Swindon Robins vs Ipswich Witches FINAŁ PREMIERSHIP 2 MECZ REWANŻ |
|
|
SWINDON ROBINS DRUŻYNOWYM MISTRZEM WIELKIEJ BRYTANII! NOKAUT NA ABBEY STADIUM.
Po wtorkowym meczu z przewagą 8 punktów do rewanżu na własnym torze przystępowali gospodarze. W obydwóch drużynach nie doszło do zmian personalnych, w po stronie Witches doszło jedynie do zmian numerów i tak pod 2 wskoczył King za Heepsa, który trafił pod numer 5, a Harris i Lawson zamienili się numerami 3 i 4. Na trybunach słynnego stadionu pojawił się komplet publiczności, a więc około 6 tysięcy, by świętować 1 tytuł DM UK na własnym torze w nowej erze, gdyż tytuły z 2012 i 2017 przecież zdobywali w dwumeczach, których 2 mecz odbywał się czy to w Poole czy w Wolverhampton. 1 bieg rozpoczął się od razu po rozpoczęciu transmisji telewizyjnej, gdyż według prognoz występowało pewne ryzyko opadów deszczu. Już w 1 biegu można było odczuć, że zawodnicy gości są pod dużą presją próby szybkiego doskoczenia do Robins. Niels K.Iversen nie wytrzymał i wjechał w taśmę, za co został wykluczony, a za niego pod taśmą ustawił się Jake Allen, który fantastycznie zmienił Duńczyka. Prowadził on przez większość 1 okrążenia, aż do wyjścia z 2 łuku, gdzie zdecydowanym atakiem dosłownie po linii krawężnika zaatakował skutecznie Jason Doyle, a że za nimi jechał King, to oznaczało, że zakończyło się remisem. Sędzina jeszcze po biegu obejrzała powtórkę i podjęła decyzję, że Mistrz Świata nie przekroczył wewnętrznej linii. Bieg rezerwowych zaczął się dobrze dla Ellisa Perksa, który objął prowadzenie, lecz na wyjściu z 1 łuku doznał defektu! Jake Allen objął prowadzenie, a jadący za nim Vissing nie dał rady mu zagrozić. 2-4 dla Ipswich i w dwumeczu z 8 punktów przewagi Swindon zostało 6. W biegu 3 doszło do zdecydowanej reakcji gospodarzy. Musielak i Jensen zniszczyli Harrisa i Lawsona, co dało prowadzenie 2 punktami, a w dwumeczu przewaga urosła do 10 punktów. W kolejnym biegu początek znów należał do Allena, ale znów rywal, tym razem Batchelor dał sobie z nim radę na dystansie. Vissing wygrał z Heepsem, więc padł wynik 4-2 dla Rudzików, a w dwumeczu było +12. Na początek 2 serii 2x 5-1 dało duży zapas gospodarzom, gdyż zrobiło się juz +20 przewagi, a sprawa tytułu była coraz bardziej dla nich bezpieczna. W biegu 7 Troy Batchelor pokonał po walce Chrisa Harrisa, a za jego plecami czaił się jego pogromca z wtorku, Ellis Perks, ale nie dał rady, więc padł wynik 4-2. W gonitwie 8 Adam Ellis po pierwszym nieudanym biegu, a drugim zakończonym na drugiej pozycji, ale za Doylem, teraz pojechał po pierwsze zwycięstwo biegowe tego dnia, zostawiając w pokonanym polu Daniela Kinga, a z tyłu jadący swój już 5 bieg Jake Allen popełnił błąd, który kosztował go 1 punkt na rzecz Vissinga. Wynik 32-16 dzisiaj, a ogólnie 81-57 dawał szansę gospodarzom na zapewnienie sobie ZŁOTYCH MEDALI już w następnym biegu. Para Tobiasz Musielak i Rasmus Jensen musiała pokonać minimum 4-2 słabych dziś Heepsa i Sarjeanta. Zrobili to z wielką pewnością, a więc JUŻ PO BIEGU 9 Swindon Robins byli pewni 5 w historii tytułu najlepszej drużyny na Wyspach. W biegu 10 Jason Doyle i Adam Ellis to tylko potwierdzili, a po tym biegu była przerwa, więc była okazja do pierwszego małego świętowania. Drużyna wyszła po biegu przed park maszyn i zaczęło się. Po chwili jednak wrócili do swoich boksów, gdyż jeszcze czekało 5 biegów. W wyścigu 11 w 1 odsłonie doszło do wypadku na 1 łuku. Mocno postawiło bokiem Troya Batchelora, a jadący za nim Daniel King by nie wpaść w niego musiał położyć motocykl, i tak nawet doszło do lekkiego kontaktu, ale Australijczyk nie upadł, a King szybko wstał. Sędzia wykluczyła Batchelora. W 2 odsłonie tego biegu jadący na 3 pozycji King na wejściu w 1 łuk 3 okrążenia uślizgnął się i upadł. Został wykluczony, a w 3 podejściu doszło do starcia 1 vs 1 Ellisa Perksa, który ma szanse jako 1 w historii wygrania 3 lig Brytyjskich oraz 10 zawodnika Świata, Iversena. Duńczyk wygrał start i potem już jechali spokojnie, a więc Ipswich wygrało 2 bieg tego wieczoru. Gonitwa numer 12 to kolejny triumf Tobiasza Musielaka, który pewnie rozegrał 1 łuk i nie dał szans rywalom, a z tyłu Allen przyjechał przed Vissingiem i bardzo słabo jadącym Richardem Lawsonem. Po podwójnym zwycięstwie w biegu 13 pary kangurów Jason Doyle-Troy Batchelor nad Iversenem bardzo możliwy stał się dzisiaj niesamowicie duży wynik, może nawet rekordowy w historii, gdyż tylko kilku punktów brakowało do przekroczenia przez Swindon 60 punktów, a w dwumeczu 110. W biegu 14 sędzia drugi raz tego wieczoru przerwała bieg ze względu na szybsze ruszenie się na starcie niż taśma. Tym razem dokonał tego nie Musielak, gdyż w tym biegu nie jechał, a James Sarjeant. W powtórce Brytyjczyk jechał ostatni, a ostatecznie nie dojechał do mety, gdyż w tym samym miejscu toru co King 3 biegi wcześniej zaliczył uślizg, ale bieg nie musiał być przerywany ani powtarzany, gdyż było to wejście w 1 łuk ostatniego okrążenia. Po trójkę dojechał Rasmus Jensen przed Harrisem, którego przez większość biegu znów mocno gryzł Ellis Perks. W biegu nominowanym stanęli obok siebie najlepsi zawodnicy Doyle i Musielak vs Harris i Allen, który jechał 7 raz, ale należało mu się, gdyż był jedynym zawodnikiem gości, który zdobył 10 punktów. Jason Doyle i Tobiasz Musielak już na 1 łuku zamknęli sprawę i wjeżdżając na jednym kole na metę zakończyli ostatnie zawody transmitowane na żywo w tym roku w telewizję, gdyż były to ostatnie zawody z wielką tajemnicą do rozwiązania. 62-27 dzisiaj a w dwumeczu 111 do 68 to wielkie wyniki, które pokazują, że Swindon Robins to zdecydowanie najlepsza drużyna tego sezonu, ale Ipswich musi być dumne z tego co zrobili, gdyż wracając po latach do najwyższej ligi nie mieli marzyć o Play-Off, a do niego weszli, a potem pokonali w półfinale Poole Pirates. Po chwili przygotowań doszło do ceremonii. Najpierw medale dostali zawodnicy Wiedźm, a po chwili na stopień podium z złotymi krążkami wkroczyła ekipa gospodarzy, a na trybunach trwała już feta. Jason Doyle jako kapitan otrzymał Puchar Ligi Brytyjskiej, który wraz z resztą zawodników wzniósł do góry! Tak więc znamy już DM wszystkich krajów, jutro i w sobotę jeszcze finały 1 ligi Brytyjskiej, w poniedziałek finał 2 ligi, a na świecie i w UK jeszcze kilka zawodów towarzyskich, z których ostatnie mają odbyć się 28 października w Wolverhampton. A w telewizji żużel pojawi się już w 2020 roku w marcu. Na koniec transmisji prezenterka BT Sport podziękowała za 3 lata ligi na ich antenach, co może mówić, że chyba czują, że to nie oni wygrają konkurs ofert, a tak jak mówią plotki Grupa Discovery z Eurosportem.
PUNKTACJA
Sędzią: Christina Turnbull
Frekwencja wyniosła: ponad 6 000 widzów
Swindon Robins - 62 pkt. (111 pkt) DRUŻYNOWY MISTRZ WIELKIEJ BRYTANII 2019
1. Jason Doyle - 15 (3,3,3,3,3)
2. Adam Ellis - 7+2 (0,2*,3,2*)
3. Tobiasz Musielak - 12+3 (3,2*,2*,3,2*)
4. Rasmus Jensen - 11+1 (2*,3,3,3)
5. Troy Batchelor - 8+1 (3,3,w,2*)
6. Ellis Perks - 4 (d,1,2,1)
7. Claus Vissing - 5 (2,1,1,1)
Ipswich Witches - 27 pkt. (68 pkt) DRUŻYNOWY WICEMISTRZ WIELKIEJ BRYTANII 2019
1. Niels Kristian Iversen - 5 (t,1,3,1)
2. Daniel King - 3+1 (1*,0,2,w)
3. Richard Lawson - 1 (0,0,1,0)
4. Chris Harris - 5 (1,2,0,2,0)
5. Cameron Heeps - 1 (0,0,1,0)
6. Jake Allen - 11 (2,3,2,1,0,-,2,1)
7. James Sarjeant - 1 (1,-,-,0,u)
|
|
|
|
|
|
|
Dzisiaj stronę odwiedziło już 84 odwiedzający (149 wejścia) tutaj!
Wszelkie prawa zastrzeżone tylkozuzel.pl.tl 2019
|
|
|
|
|