TylkoŻużel.pl - strona dla prawdziwego fana speedwaya - Unia Tarnów vs PGG ROW Rybnik PÓŁFINAŁ 1 LIGI 1 MECZ

ROW Rybnik z zimną krwią wykonuje pierwszy z 4 kroków do wielkiego celu.

Ten mecz wywoływał wiele emocji, jak praktycznie każdy z półfinałów. Tutaj nie ma miejsca na testy, błędy. Stawka jest wielka - awans do wyższej klasy rozgrywkowej. ROW Rybnik w fazie zasadniczej przegrał tutaj 12 punktami, a więc goście wiedzieli, że będzie to bardzo trudne wyzwanie. Od początka jechali bardzo skutecznie, walczyli o każdy punkt. W biegu 1 gospodarze jechali na 4-2, lecz Daniel Bewley ładnym atakiem wyprzedził Czaję i dał remis 3-3. W biegu juniorskim najlepszy na własnym torze, inaczej niż w czwartek okazał się Mateusz Cierniak, lecz jego partner przyjechał za Tudzieżem i Chmielem, co dało kolejny remis i 6-6. Wyścig 3 należał do Kaczmarka, ale jadący pierwszy pełny mecz od dramatycznego wypadku w Gdańsku Sergiej Łogaczow i Mateusz Szczepaniak nie dali szans Mroczce i było nadal remisowo. Bieg 4 dał wiele emocji. Wiktor Kułakow wygrał start i jechał na prowadzeniu, lecz jadący za nim Kacper Woryna cały czas się napędzał i napędzał, aż na ostatnim okrążeniu zaatakował i dopchnął Kułakowa do bandy na przeciwległej prostej. Rosjanin ledwo utrzymał się na motorze i ostatecznie przegrał, co dało kolejne 3-3 i remis 12-12. Gospodarze domagali się kary, lecz Kacper Woryna jak się okazało nie dotknął mocno Rosjanina, a sędzia nie przyznał żadnych kar. W gonitwie 5 wreszcie padł inny wynik, Troy Batchelor wygrał, a Daniel Bewley znów wywalczył bardzo ważny 1 punkt, gdyż pokonał na dystansie tym razem Mroczkę. ROW objął prowadzenie, którego jak się okazało już nie oddał do końca! W biegu 6 fantastycznie dysponowany był Sergiej Łogaczow, który niesamowicie odjechał rywalom, uzyskując czas poniżej 70 sekund, co w warunkach twardego toru w Tarnowie jest rzeczą trudną do wykonania. Szczepaniak był znowu 3, co dało kolejny triumf 2-4 i prowadzenie już 4 punktami. W biegu 7 Kacper Woryna pokonał po krótkiej walce Petera Ljunga, a Robert Chmiel poradził sobie z Czają co dało 3 z rzędu 2-4 i już 6 punktów różnicy. W biegu 8 znów padł taki wynik dla gości, co dało powiększenie przewagi do punktów już 8! W kolejnych 2 biegach wygrywali Wiktor Kułakow i Kacper Woryna, lecz ich partnerzy przyjeżdżali ostatni, bądź jak w biegu 9 byli wykluczeni jak Peter Ljung po upadku nie spowodowanym przez nikogo i różnica nadal wynosiła 8 punktów, a do końca dzisiejszego spotkania zostało 5 biegów. W biegu 11 jadący jako rezerwa Peter Ljung i Wiktor Kułakow wygrywają wreszcie 5-1 z Danielem Bewleyem i Szczepaniakiem, co niweluje straty Jaskółek do punktów 4. W biegu 12 Mroczka się przebudził, wygrywając z Troyem Batchelorem, lecz Chmiel ograł Koniecznego. W biegu 13 doszło do fantastycznego rozwiązania jednak dla gości, gdyż Kacper Woryna pojechał po 4 trójkę dzisiejszego dnia, a Łogaczow pokonał Ljunga. 1-5 dało znów 8 punktów na korzyść gości, a do końca pozostały tylko 2 biegi, a więc Unia Tarnów już dzisiaj nie mogła wygrać. W gonitwie 14 Daniel Bewley w pięknym stylu wygrał, ale za to zaskakująco ostatni przyjechał Sergiej Łogaczow co dało remis, ale to już zamykało sprawę dzisiejszego meczu. ROW Rybnik już napewno wygrał w Tarnowie. W biegu 15 Kacper Woryna nie pozostawił złudzeń rywalom, pewnie wygrywając z Kułakowem, a Troy Batchelor ograł Ljunga, a mecz zakończył się wynikiem 40-50, czyli największą przewagę ROW osiągnął po ostatnim biegu. 10 punktów to duża zaliczka przed rewanżem u siebie, ale muszą uważać do końca Rybniczanie.

Sędzią był: Remigiusz Substyk
Frekwencja wyniosła: 5 000 widzów

PUNKTACJA

Unia Tarnów - 40 pkt.
9. Peter Ljung - 8+1 (3,2,w,2*,1,0)
10. Artur Czaja - 0 (0,0,-,-)
11. Artur Mroczka - 5+2 (0,0,1*,3,1*)
12. Daniel Kaczmarek - 9 (3,2,2,0,2)
13. Wiktor Kułakow - 14 (2,2,2,3,3,2)
14. Przemysław Konieczny - 0 (0,0,0)
15. Mateusz Cierniak - 4+1 (3,1*,0)

PGG ROW Rybnik - 50 pkt.
1. Troy Batchelor - 11 (2,3,3,2,1)
2. Daniel Bewley - 7+1 (1*,1,1,1,3)
3. Mateusz Szczepaniak - 3+1 (1*,1,1,0)
4. Siergiej Łogaczow - 9+1 (2,3,2,2*,0)
5. Kacper Woryna - 15 (3,3,3,3,3)
6. Robert Chmiel - 4+1 (2,1,1*)
7. Mateusz Tudzież - 1+1 (1*,0,0)