TylkoŻużel.pl - strona dla prawdziwego fana speedwaya - Wolverhampton Wolves vs Swindon Robins PÓŁFINAŁ PREMIERSHIP 1 MECZ

Swindon wygrywa na błotnistym torze w Wolverhampton i jest blisko Wielkiego Finału.

Nic nie zapowiadało deszczu w dniu dzisiejszym w Wolverhampton. Prognozy pogody po wielu dniach deszczy, które spowodowały przełożenie rozpoczęcia tego dwumeczu już 3-krotnie były wreszcie dobre. Jednak 20 minut przed rozpoczęciem spotkania nad tor nadeszła wielka ulewa. Na torze pojawiły się kałuże, ponieważ był on przygotowany na suche warunki. Jednak po kilku minutach pracach torowych po 21:00 polskiego czasu mecz się rozpoczął. Od początku było widać, jak już trudny z geometrii tor stał się jeszcze bardziej wymagający po tym deszczu. Zawodnicy mieli problemy z utrzymaniem się na motorze. Po 4 gonitwach Swindon miało 4 punkty przewagi. Doskonale w trudnych warunkach jechali Jason Doyle i Tobiasz Musielak. W biegu 5 doszło do wypadków, najpierw zwyciężca Zlatej Prilby upadł na 1 łuku, jednak szybko opuścił tor i bieg był kontynuowany, a podczas walki na 3 okrążeniu upadł Adam Ellis. Wilki dojechały do mety i padł wynik 5-0, a więc wyszli oni na prowadzenie. W biegu 6 powtórzonym po upadku Howartha, Sam Masters nie dał szans rywalom i padł remis. W biegu 7 po kolejne pewne zwycięstwo sięgnął Musielak, ale jego kolega, Rasmus Jensen doznał defektu. W biegu 8 Swindon jechało na 1-5, ale Luke Becker dokonał 1 dzisiaj manewru wyprzedzania, jadąc po błocie wyprzedził Clausa Vissinga, a wygrał Adam Ellis, który poprzednie 2 biegi kończył po upadkach. Rudziki wyszły na prowadzenie. Troy Batchelor zaliczył upadek w wyścigu 9. Został oczywiście wykluczony z jego 2 odsłony, w której osamotnionengo Ellisa Perksa pewnie ograli Morris i Schlein i gospodarze wyszli na 3-punktowe prowadzenie. W biegu 10 doszło do dziwnej sytuacji. Rasmus Jensen dotknął taśmy, jednak bardzo mocno na tym stracił zostając 2 motory za rywalami, a sędzia nie przerwał biegu. Jednak na 2 łuku upadek zaliczył Luke Becker, Amerykanin po nim wstał ale jechał daleko za rywalami, chociaż pod koniec dogonił prawie defektującego Jensena. I tak zawodnik który dotknął taśmy zdobył 1 punkt w wyścigu. Sędzia przyznał mu ostrzeżenie, bo już nic innego po zakończonym biegu zrobić nie mógł. A wygrał pewnie Musielak przed Mastersem, więc znów Wolverhampton prowadziło tylko 1 punktem. Po tym biegu odbyło się dopiero 1 równanie mokrej nawierzchni, oczywiście bez lania wody. Po przerwie Jason Doyle i Adam Ellis, mimo niebezpiecznej sytuacji na wyjściu z 1 łuku podwójnie wygrali z gospodarzami, co wysunęło gości na 3-punktowe prowadzenie. W biegu 12 po raz kolejny fantastycznie pojechał młody Amerykanin, Luke nakrył Musielaka na jednym z łuków i nie dał się już wyprzedzić. 4-2 dla gospodarzy i różnica między obydwoma ekipami wynosiła zaledwie 1 punkt. Wyścig 13 rozpoczął się od upadku Jacoba Thorssella na 1 łuku. Sędzia uznał, że nikt nie zasługuje na wykluczenie i zarządził powtórkę w pełnym składzie. Sędzia czekał, aż motocykl Szweda doprowadzony zostanie do porządku, gdyż po upadku był cały mokry i brudny. W powtórce Jason Doyle i Troy Batchelor przywieźli za sobą Sama Mastersa, a IM Szwecji jechał dalej z tyłu. 1-5 dla Swindon i już mieli oni 5 punktów zaliczki, a przecież jutro rewanż odbędzie się u nich i to na torze takim jaki oni chcą, gdyż prognozy pogody nie przewidują opadów. W wyścigu 14 upadł kolejny zawodnik gospodarzy, Nick Morris, jednak tym razem został on wykluczony. W powtórce doszło do katastrofalnego wydarzenia dla gospodarzy, gdyż Luke Becker jadący po 1 punkt upadł, a motor tym razem zgasł! Bieg został przerwany i powtórzony w dwuosobowym składzie zawodników gości, którzy bezpiecznie dojechali po pewne 0-5 i zapewnili zwycięstwo w dzisiejszym meczu swojej drużynie. Bieg nominowany to popis byłego Mistrza Świata, Doyle nie daje szans rywalom, ale jego partner, Tobiasz Musielak przyjeżdża ostatni, a więc już nie powiększają goście przewagi, która po 15 biegu wynosi 10 punktów. Gdy jutro nie spadnie deszcz, który mógłby popsuć Swindon tor, raczej Wolverhampton ma małe szanse na odrobienie takiej straty. Wszystko się wyjaśni za mniej niż 24 godziny.

PUNKTACJA

Wolverhampton Wolves - 39 pkt.
1. Sam Masters - 8+2 (1*,3,2,1,1*)
2. Kyle Howarth - 2 (2,w,0,-)
3. Rory Schlein - 10 (1,3,3,1,2)
4. Nick Morris - 4+2 (u,2*,2*,w)
5. Jacob Thorssell - 4 (1,2,1,0)
6. Ryan Douglas - 3+1 (2,1*,0,-)
7. Luke Becker - 8 (0,3,2,0,3,w)

Swindon Robins - 49 pkt.
1. Jason Doyle - 11+1 (3,u,2*,3,3)
2. Adam Ellis - 6 (w,u,3,3)
3. Tobiasz Musielak - 11 (3,3,3,2,0)
4. Rasmus Jensen - 5+2 (2*,d,1,2*)
5. Troy Batchelor - 5+2 (2,1*,w,2*)
6. Ellis Perks - 4 (1,2,1,0)
7. Claus Vissing - 7 (3,0,1,3)