TylkoŻużel.pl - strona dla prawdziwego fana speedwaya
  Get Well Toruń vs MRGARDEN GKM Grudziądz 10 Kolejka PGE Ekstraligi
 
GKM wygrywa pierwszy mecz na wyjeździe w 21 wieku w najwyższej lidze, Toruniowi brakuje możliwości na ratunek!

Bardzo ważny mecz dla obydwóch drużyn. GKM miał wielką szansę wygrać pierwszy raz na wyjeździe w najwyższej lidze od 21 lat, a dla gospodarzy była to taka jedna z ostatnich szans realnych na punkty, kiedy wygrać jak nie z drużyną, która nie potrafiła do teraz tego zrobić na wyjeździe? Od pierwszego biegu było można zauważyć, że GKM wygląda lepiej i będzie trudno gospodarzom wygrać bez poprawy dyspozycji. W 2 biegu zaskoczył Igor Kopeć-Sobczyński, wygrywając spokojnie z parą gości, a następnie dokonując tego w kolejnym swoim starcie, który miał miejsce w biegu 4. Torunianie albo przegrywali albo, co najczęściej miało miejsce remisowali biegi. Po 8 biegach Grudziądzanie prowadzili już 8 punktami, cały czas budując przewagę. Kompletni byli Lindbaeck, Pawlicki i Laguta, a inni z wyjątkiem Krzysztofa Buczkowskiego, któremu przydarzył się słabszy mecz nie zawodzili. Bieg 9 to wreszcie wygrana Torunian 4-2, bracia Holderowie okazali się lepsi od Przemka Pawlickiego i Krzycha Buczkowskiego. Bieg 10 to remis, gdyż Lagute bardzo trudno było pokonać tego dnia i Iversen z Kościuchem nie mieli na to większych szans, ale Wieczorka ograli. Wielka radość w sektorach gospodarzy miała miejsce w biegu po przerwie, gdyż Chris Holder i Jason Doyle wygrali podwójnie 5-1, zmniejszając tym samym stratę do 2 punktów. Wszystko było jeszcze możliwe. Kolejna gonitwa to łatwe do przewidzenia 3-3. 13 bieg był bardzo ważnym. Jack Holder nie dał rady jednak Lagucie i Pawlickiemu, Norbert Kościuch nie miał w tym starciu sposobności na walkę z nimi i zrobiło się gorąco, 6 punktów różnicy, a zostały tylko dwa biegi nominowane. Menadżerowie gospodarzy nie położyli wszystkiego na szali, co było chyba błędem, gdyż mogli dać dwa razy Chris Holdera i Jasona Doyle, a zamiast Holdera w 15 wyznaczono Iversena, który 9 punktów miał, ale zdobywał je bez większej walki. Australijczycy w biegu 14 przywieźli na 5-1 Lindbaecka i Bjerre, a kibice podskoczyli z miejsc. Grudziądz mógł stracić tak blisko już niesamowite zwycięstwo, a Toruń mógł wyratować się dosyć i zbliżyć przed przerwą do Stali Gorzów na realną jeszcze do odrobienia odległość. Jason Doyle wygrał start i uciekł ekstra parze Pawlicki-Laguta, lecz Iversen nie dał rady nic zrobić z 4 pola i kilka razy próbował, ale nic nie zrobił! 3-3 i GKM wygrywa pierwszy mecz na wyjeździe, co może być dla nich kluczem do największego sukcesu w historii klubu czyli TOP 4 i walki o medale, a dla gospodarzy może być to tragiczny klucz do pierwszego w historii spadku, gdyż odkąd awansowali do najwyższej ligi już z niej nie spadali od 44 lat. Czy 45 lat bez przerwy w najwyższej lidze zostanie osiągnięte? Będzie bardzo trudno, ale jeszcze po przerwie będą 4 kolejki i jak się obudzą ci dobrzy zawodnicy to wszystko może jeszcze się zmienić. 

Sędzią był:  Paweł Słupski
Frekwencja wyniosła: 5 500 widzów




PUNKTACJA

Get Well Toruń44 pkt.
9. Justin Stolp - 0 (-,-,-,-,-)
10. Chris Holder - 10 (1,2,1,3,3)
11. Niels Kristian Iversen - 9 (2,2,2,3,0)
12. Norbert Kościuch - 2+2 (1*,0,1*,0)
13. Jason Doyle - 14+2 (2,2,3,2*,2*,3)
14. Maksymilian Bogdanowicz - 0 (0,-,0)
15. Igor Kopeć-Sobczyński - 4+1 (3,1*,0,0)
16. Jack Holder - 5+1 (0,1*,3,1)

MRGARDEN GKM Grudziądz - 46 pkt.
1. Kenneth Bjerre - 6+2 (2*,1,1*,2,0)
2. Antonio Lindbaeck - 9 (3,3,2,0,1)
3. Krzysztof Buczkowski - 2 (0,1,0,1)
4. Przemysław Pawlicki - 13 (3,3,2,3,2)
5. Artiom Łaguta - 12+2 (3,3,3,2*,1*)
6. Marcin Turowski - 3+1 (2,0,1*)
7. Kamil Wieczorek - 1+1 (1*,0,0)
8. Roman Lachbaum - nie jechał

 
 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 14 odwiedzający (22 wejścia) tutaj! Wszelkie prawa zastrzeżone tylkozuzel.pl.tl 2019  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja